Szybkie spotkanie

Marta · Wysłany: Pią 9:15, 17 Mar 2006 Temat postu:

Nawet swojej dziewczynie byś nie dał Question

Olga · Wysłany: Pią 12:42, 17 Mar 2006 Temat postu:

ja udostepnilam materialy zeszyty z polskiego, sciągi, zreszta nikt w tym roku chyba sie na moj temat nie skusil.... moja kolezanka napisala takiemu jednemu prace a teraz sie dowiedziala ze mowi na nia niestworzone rzeczy... oj bedzie goraco... ona sie produkowala a tu prosze...czasem nie warto!!

D@r · Wysłany: Pią 16:42, 17 Mar 2006 Temat postu:

no wiesz Martus to zalezy choc jak sie siedzialo z Olga 3 lata w jednej lawce to troche mi z niej przeszlo... Cool

jesli jest inteligentna i ambitna to by nawet o to nie poprosila i sama napisalaby prace <ale w innych sytuacjach to oczywiscie no problemo> tylko ta jedna jest szczegolna i byloby mi przykro jezeli by poprosila mnie o to<to by znaczylo ze to nie ta kobieta bo pewne cechy sa fundamentalnymi kryteriam w wyborze partnerki, przynajmniej dla mnie Wink

>
za wszelki bledy i ortografy serdecznie przepraszam i prosze sie nie czepiac pisowni bo popadne w kompleksy :?

Marta · Wysłany: Nie 9:22, 19 Mar 2006 Temat postu:

Oj Darku

Mój chłopak jest inteligentny,ale jesli ma podobny temat do mojego to pozwoliłam mu skorzystać z mojej pracy,zresztą ja nie mam aż takiego sentymentu to tego dzieła Razz

Przepiorka · Wysłany: Nie 11:17, 19 Mar 2006 Temat postu:

ehh a ja sobie tak myślę... czy w dzisiejszych czasach... kiedy i tak wszyscy kupuja prace.. jest sens żeby pisać je samemu? no pomyślcie... rozumiem, że ktoś może się przez to lepiej czuć... ale to że ją napisze sam nie oznacza wcale że dostanie więcej punktów.. czas który poświęcił na prace mógł poświęcić na naukę czegoś innego... moje myślenie wynika chyba ze studiowania... ponieważ na egzamin z historii doktor dał nam listę zagadnień które obowiązują. jedna osoba zapłaciła jakiemuś innemu profesorowi żeby jej to opracował a inni od niej skserowali...

ps. najlepsze jest to że ta dziewczyna nie zaliczyła w pierwszym terminie Laughing

Ania Woj · Wysłany: Pon 0:46, 20 Mar 2006 Temat postu:

no wiecie ja mu nic nie udostępnaiłam - ja napisałam mu nową. Z moją by nie wyrobił bo ja to swoją miałam taką czysto MOJĄ - nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi - ale ona była tylko w MOIM stylu i w ustach mojego M brzmiałaby jak jakaś parodia. A że nauka mnie nie zajmuje za wiele (choć studia są miodzio - już teraz je chwale za zajeżyste warsztaty) no to napisanie pracy na 3 strony naprawde było tylko przyjemnością. Oby tylko ON sie teraz tego nauczył - i wszystko bedzie wporzo. heh

Przepiorka · Wysłany: Pon 17:23, 20 Mar 2006 Temat postu:

hehe właśnie sobie wyobraziłam Twojego Marcina mówiącego o ideale kobiety Smile

Marta · Wysłany: Wto 9:50, 21 Mar 2006 Temat postu:

No dziękuje za głosy poparcia Smile

D@r · Wysłany: Czw 21:26, 23 Mar 2006 Temat postu:

alesz mnie zle zrozumialas Marto! :?

Marta · Wysłany: Sob 9:08, 25 Mar 2006 Temat postu:

No to wytłumacz to inaczej Smile

Ania Woj

a ja powracajac do pierwotnego tematu (tak tak przypominam że znajdujemy się w zace spotkania) chciałam się pochwalic że dzisiaj w koncu po roku (bo ostatniraz widziałysmy się po maturze) widziałam się z moim ulubionym Sterczuszkiem - Sylwią. Powiem wam ze nie zmieniła się wiele ale tak się ciesze że się w koncu umówiłysmy ze nie macie pojęcia... Może nawet kiedys tu zajrzy bo przypomniałam jej o forum. Smile

Marta

Ja wczoraj pojechałam z siostrą do Radomska i spotkałam się z Ewką z którą chodziliśmy po sklepach Smile

z Agą M. ale z nią tylko pare słów bo mi się śpieszyło, a na ulicy zobaczyłam Ole H. ale ona mnie nie widziała a ja już jej nie goniłam Wink

Ania Woj

no ja to Ewki kiedyś na dworcu nie poznałam - machała do mnie a ja sie zastanawiałam kim ona jest. hehehe ale wkońcu ją poznałam, choć nie gadałam z nią wcale.

Przepiorka

Aniu no właśnie kiedyś pojrzałam na opis Sylwii i tak myślałam że się właśnie widzicie Wink

Marta

A w niedziele widziałam się jeszcze z Iwoną Smile

D@r

Tylko ja Was nie widuje Sad

przykro mi...

Olga

Darku.. nie jestes sam... Crying or Very sad

ja widuje sie z paroma osobami... a reszty nawet na ulicy nie moge spotkac...

D@r

no ja tez nie mam szczescia do spotkan z osobami z naszego liceum, a juz w szczegolnosci naszej klasy Sad

szkoda zawsze milo byloby z kims pogadac... Wink

Ania Woj

no ja jafdąc autobusem widziałam nawet Rudą jak przechodzi przez ulicę Smile

Przepiorka

ludziska, tęsknię za Wami! Co powiecie o jakimś małym spotkanku? dawno się już nie widzieliśmy Smile

Markerowa · Gość

Tak narzekales,ze z nikmi sie nie widzisz,a z kim ostasnio w egipcie byles??????????No,?????????

Ania Woj

ale jak byscie wiedzieli że sie ktos chajta (hajta?) to od razu jak w dym bo ja to najbardziej takie newsy lllllubie

D@r

Anna robisz male OT!!! Twisted Evil

nabijaczko wstretna Cool

Ania Woj

nie nabijam sie ale llllubie te klimaty - poza tym ta babska ciekawość... przeciez to nic złego nieeeeee

D@r

myslalem o nabijani, ale nie sie tylko postow Laughing

Tak wiem Aga bylem z Toba Karolem Iwcia I Ola!! Cool

ale chodzi mi ze na ulicy nikogo nie spotykam Wink